Elendar
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Elendar

REAKTYWACJA jesień 2011 - czekamy na Ciebie!
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Stajnie

Go down 
AutorWiadomość
Fantasmagoria
Obywatel
Fantasmagoria


Liczba postów : 18
Registration date : 01/10/2008

Stajnie Empty
PisanieTemat: Stajnie   Stajnie Icon_minitimeCzw Paź 16, 2008 9:53 pm

Już z odległości kilkudziesięciu metrów, na tle starego lasu widać zarys murowanej budowli. Latem naprzemiennie słońce i księżyc oświetlają jej kryty jasną blachą dach, natomiast zimą ze stajennego kominka wypływa czarna wstęga dymu. W centralnym miejscu, nad wrotami wisi duży wizerunek konia czystej krwi arabskiej, wymalowany na drewnianej tabliczce.

Przekraczając próg stajni widzimy kilkanaście przestronnych drewnianych boksów usytuowanych po obu stronach budynku. Przez środek ciągnie się szeroki korytarz. Na końcu korytarza znajduje się kilka par drzwi prowadzących do siodlarni, pomieszczeń pracowników oraz magazynów.

Stajnie Glimpseofthestablebyagi

Pracownicy stajni bardzo dbają o czystość i komfort, boksy są codziennie sprzątane, słoma wymieniana, konie wypuszczane na padok, czyszczone i karmione najlepszej jakości paszą. Dobre zdanie o stajni utarło się na tyle w świadomości obywateli miasta, że często nazywana jest drugą (tuż po zamku) wizytówką Visgardu.

Za budynkiem stajennym znajduje się kilkuhektarowy ogrodzony, trawiasty padok. Bliskość lasu stwarza wspaniałe warunki do jazdy w terenie.

Cennik

Wypożyczenie konia - (jedna doba w rzeczywistości) - 70 dukatów / (5 dni w rzeczywistości) - 200 dukatów
Wypożyczenie pegaza - (jedna doba w rzeczywistości) - 210 dukatów / (5 dni w rzeczywistości) - 350 dukatów

Pozostawienie konia/pegaza w stajni dla obywateli Elendar jest bezpłatne... Smile


Pracownicy

Główny zarządca i opiekun zwierząt - wolne (na to stanowisko można awansować z niższego szczebla) (6 000 dukatów/tydz.)
Opiekun zwierząt - Rilla Feyarea (1 500 dukatów/tydz.)
Sprzątaczka - wolne (500 dukatów/tydz.) CHWILOWO NPC (prowadzi Fantasmagoria lub Ellenai)

Zaakceptowane przez Ellenai


Ostatnio zmieniony przez Fantasmagoria dnia Wto Paź 18, 2011 6:19 pm, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry Go down
Fantasmagoria
Obywatel
Fantasmagoria


Liczba postów : 18
Registration date : 01/10/2008

Stajnie Empty
PisanieTemat: Re: Stajnie   Stajnie Icon_minitimePią Paź 17, 2008 4:58 pm

Wraz z towarzyszącym jej miarowym taktem uderzeń kopyt o ścieżkę, na grzbiecie konia jechała Rilla. Przed budynkiem zsiadła i wprowadziła siwusa do stajni. Wybrała jeden z pustych boksów, znajdujących się w środkowej - pensjonatowej części i tam zostawiła konia.
Potem poczynając od wrót wejściowych dokładnie obejrzała stajnię i wszystkie konie. Niektóre boksy były puste, niektóre zajęte przez fantastycznie umaszczone klacze i wałachy, niektóre przez ogiery bojowe, a jeszcze inne przez skrzydlate pegazy.
Rilla obejrzała jeszcze siodlarnię, magazyny i weszła do swojego małego biura - pomieszczenia pracownika. Ściany pomalowane były tu na subtelny czekoladowy kolor, a jedna z nich była całkowicie zajęta przez olbrzymi obraz. Na środku, tyłem do okna stało nieduże biureczko z małymi szufladkami i dziurą na kałamarz. Drewniane krzesło było wsunięte pod biurko. Po spędzonych tu kilku minutach dziewczyna wyszła i zaczęła czyścić konie. Z powodu późnej godziny w stajni nie było żadnego innego pracownika.
Powrót do góry Go down
Fantasmagoria
Obywatel
Fantasmagoria


Liczba postów : 18
Registration date : 01/10/2008

Stajnie Empty
PisanieTemat: Re: Stajnie   Stajnie Icon_minitimeCzw Paź 13, 2011 9:26 pm

Po zakończeniu czyszczenia Rilla skierowała się na tyły stajni, do magazynów. W jednym z nich, największym, leżał owies, jęczmień, siano i worki pełne marchwi, w drugim rzędem na półkach stały różne granulaty w podpisanych słoikach, w trzecim znajdowały się buteleczki i fiolki z różnoraką zawartością, a czwarty po brzegi zapełniony był słomą. Dziewczyna weszła do trzeciego i po krótkim namyśle wybrała 2 pędzelki, pojemnik, który zamiast podpisu miał wyrysowane końskie kopyto na zakrętce oraz słoik z ciemną mazią opisany: "Dziegieć". Po kolei zaczęła wyprowadzać z boksów konie i smarować ich kopyta z zewnątrz ziołowym smarem, a od wewnątrz dziegdziowała strzałki. Ostatni w kolejce był jej własny wierzchowiec. Pegazy jedynie poklepała serdecznie po szyjach - Wy, magiczne istoty, nie potrzebujecie tak przyziemnych zabiegów... skwitowała z szerokim uśmiechem.
Następnie otworzyła na całą szerokość drzwi od pierwszego magazynu i po kolei, według leżącej tam rozpiski, zaczęła szykowałać paszę dla koni. Podała im siano, uzupełniła wodę w wiadrach i napełniła żłoby. Pegazy otrzymały granulaty z drugiego magazynu. Po zakończeniu karmienia Rilla miała chwilę czasu, więc upewniła się, że konie mają pościelone w boksach i poszła do siodlarni obejrzeć sprzęt.
Wszystkie siodła jak i ogłowia były bardzo dobrej jakości, niektóre jednak bardzo zakurzone - widać, że dawno nie były używane. Dziewczyna zaczęła je czyścić i pastować co zajęło jej około dwóch godzin. Na koniec ustawiła wszystkie sprzęty w kolejności i porządku, wkładając nawet szczotki do wiaderek poszczególnych koni i ustawiając je alfabetycznie.
Poszła do swojego pomieszczenia i zmieniła suknię na wygodne spodnie, po czym osiodłała swojego konia zaplótwszy wsześniej jego ogon w warkocz. Wyprowadziła go przed stajnię, wsiadła i odjechali...

NPC - sprzętaczka

Weszła rozczochrana i w niestarannie zapiętym ubraniu do budynku, zobaczyła stojącą tyłem Rillę, która akurat plotła warkocz jednemu z koni, machnęła ręką i weszła do siodlarni. Zobaczyła panujący tu porządek i siodła, które aż błyszczały. Że komuś się chce... Za TAKIE pieniądze! mruknęła trochę zdziwiona, trochę oburzona i zapaliła papierosa wygrzebanego z głębi kieszeni. Zreflektowała się, otworzyła okno i paliła z wystawioną na zewnątrz głową, strzepując popiół na trawę. Gdy skończyła zostawiła okno lekko uchylone i zaczęła zamiatać podłogę. Potem wzięła się za korytarz - w oddali na ścieżce zdążyła dojrzeć jeszcze oddalającą się konno dziewczynę. Nie wytrzyma tu długo. - skwitowała, uśmiechnęła się ironicznie i wzięła się niechętnie za robotę, podśpiewując coś.
Powrót do góry Go down
Fantasmagoria
Obywatel
Fantasmagoria


Liczba postów : 18
Registration date : 01/10/2008

Stajnie Empty
PisanieTemat: Re: Stajnie   Stajnie Icon_minitimePią Paź 14, 2011 10:40 pm

Rilla wprowadziła siwusa do boksu. Zapach świeżego siana unoszący się w stajni wprawił ją od razu w dobry humor. Po smakowitym posiłku miała ochotę tylko na jedno - odpoczynek. Skierowała się więc do swojego pomieszczenia - wcześniej witając się uprzejmie ze sprzątaczką - zamknęła drzwi i ułożyła się na niewielkim szezlongu. Nawet nie wiedziała, kiedy zasnęła. A śniło jej się tej nocy dużo - wysokie góry, ciemne jaskinie z ukrytymi skarbami, młodzieniec z tajemniczym uśmiechem, ogromne, nienaturalne koty i wiele innych niedorzecznych bzdur. Obudziły ją promyki słońca wpadające przez małe okno do pomieszczenia. Przeciągnęła się i po kilku minutach wstała, przebrała i poszła poić i karmić konie.

NPC - sprzątaczka

Lubiła te swoje 'elastyczne godziny pracy'. Co to przecież za różnica czy stajnia będzie pozamiatana o pierwszej w dzień czy o pierwszej w nocy? Po kolejnym papierosku, gdy już świtało, zauważyła Rillę uwijającą się przy karmieniu podopiecznych. Stała chwilę nieruchomo z nieogadnioną miną i grymasem na twarzy, po czym w końcu zaproponowała: Ja pomogę. Razem poszło im o wiele szybciej. Westchnęła ciężko, bo doskonale wiedziała, co to oznacza - po karmieniu znowu po całym korytarzu walało się siano i resztki owsa. Chwyciła za miotłę i od nowa zaczęła swój "taniec".
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Stajnie Empty
PisanieTemat: Re: Stajnie   Stajnie Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Stajnie
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Elendar :: Stolica Visgard :: Przedmieścia-
Skocz do: